Zamek Pieskowa Skała to malowniczo położona warownia w północnej części Ojcowskiego Parku Narodowego, na wysokim skalnym cyplu nad Doliną Prądnika. Leży na terenie wsi Sułoszowa, ok. 30 km od Krakowa, przy dawnym szlaku handlowym z Krakowa na Śląsk. Zamek ten uważany jest za jedną z pereł polskiego renesansu – zachował renesansowy charakter rezydencji, ale widoczne są w nim także elementy średniowieczne i późniejsze przebudowy. Dzięki bogatej historii i wyjątkowej architekturze stanowi ważną część polskiego dziedzictwa kulturowego, a obecnie mieści muzeum będące oddziałem Zamku Królewskiego na Wawelu.

Tło historyczne zamku
Najstarsze ślady istnienia warowni w Pieskowej Skale pochodzą z początków XIV wieku. Pierwsza wzmianka pojawia się w dokumencie z 1315 roku, gdzie zamek figuruje pod niemieckojęzyczną nazwą „Peskenstein”. Warownię tę prawdopodobnie wzniesiono za panowania króla Kazimierza III Wielkiego w 1. połowie XIV wieku, jako część systemu obronnych zamków zwanych Orlimi Gniazdami, strzegących dawnej granicy Małopolski od strony Śląska. Pierwotny średniowieczny zamek składał się z dwóch części – górnej i dolnej. Główna strażnica (zamek górny) znajdowała się na szczycie niedostępnej skały zwanej Dorotką, zaś zamek dolny obejmował zabudowania u podnóża skały. Do końca XIV wieku warownia pozostawała własnością królów polskich.

Nowy etap w dziejach Pieskowej Skały rozpoczął się w 1377 roku, gdy król Ludwik Węgierski podarował zamek Piotrowi Szafrańcowi z Łuczyc. W rękach rodu Szafrańców zamek pozostawał przez ponad dwieście lat (do 1608 r.), stając się rodową siedzibą możnowładców. Szafrańcowie zapisali się w historii zarówno pozytywnie – jako lojalni doradcy królowej Jadwigi i Władysława Jagiełły – jak i negatywnie. Jan Długosz wspominał, jakoby jeden z Szafrańców parał się na zamku alchemią i czarną magią, zaś inny przedstawiciel rodu, Krzysztof Szafraniec, wsławił się jako rozbójnik napadający na kupców podróżujących Doliną Prądnika. Jego zbójecką działalność ukrócił król Kazimierz Jagiellończyk – w 1484 r. Krzysztofa ujęto i stracono na Wawelu za rozbójnictwo. Pomimo takich burzliwych losów właścicieli, zamek rozbudowywał się. W XV wieku dobudowano dwie potężne, okrągłe baszty dostosowane do broni palnej, które wzmocniły obronę od wschodu.

Przełomowym okresem dla Pieskowej Skały był XVI wiek, gdy za sprawą Hieronima Szafrańca nastąpiła przebudowa gotyckiej warowni w okazałą rezydencję renesansową. Hieronim Szafraniec, będący sekretarzem króla Zygmunta Starego, sprowadził włoskich architektów inspirujących się przebudową zamku na Wawelu. Powstały wówczas m.in. arkadowy dziedziniec z krużgankami oraz loggia widokowa – elementy nadające zamkowi włoskiego charakteru. Przebudowę kontynuował jego bratanek Stanisław Szafraniec, który ukończył dzieło w latach 40. i 70. XVI w., tworząc imponującą siedzibę ozdobioną herbami i rzeźbami. Po bezpotomnej śmierci ostatniego z rodu Szafrańców w 1608 r. zamek przeszedł w ręce innych rodów magnackich.
W XVII wieku Pieskową Skałę nabył Jan Zebrzydowski, a jego syn Michał Zebrzydowski dołożył do zamku kolejne inwestycje. Wzniósł on okazałą kaplicę św. Michała Archanioła w północnym skrzydle oraz zmodernizował system obronny, budując nowoczesne fortyfikacje bastionowe od wschodu. Paradoksalnie, te kosztowne umocnienia nie uchroniły twierdzy przed najeźdźcą – podczas potopu szwedzkiego w 1655 r. zamek został zdobyty i poważnie zniszczony przez wojska szwedzkie. Po wyparciu Szwedów kolejnymi właścicielami zostali Wielopolscy, którzy odbudowali zamek i nadali mu cechy barokowej rezydencji magnackiej. Hrabia Jan Wielopolski odnowił posiadłość około 1760 r. – z tych czasów pochodzą m.in. klasycystyczne dekoracje wnętrz oraz wizyta króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, który gościł tu w 1787 roku.

W XIX stuleciu zamek podupadł na skutek pożarów i zniszczeń wojennych. W 1842 r. dobra pieskoskalskie kupił Jan Mieroszewski, który ulokował tu swoją bibliotekę i zbiory sztuki. Niestety, w 1850 r. wybuchł pożar, a kilka lat później runęła ze skały najstarsza część zamku – średniowieczna wieża na Skale Dorotki. Kolejne straty przyniósł okres powstania styczniowego: na początku marca 1863 r. Pieskowa Skała stała się areną bitwy oddziałów powstańczych z wojskami rosyjskimi. Po starciu zamek został ograbiony i zdewastowany przez Rosjan oraz okolicznych chłopów, a uszkodzenia dopełniły dzieła ruiny. Sobiesław Mieroszewski, syn Jana, odbudował wprawdzie zamek dodając modne elementy neogotyckie (np. krenelaż na baszcie i ozdobne wieżyczki), lecz ostatecznie zmuszony był sprzedać zadłużoną posiadłość.

Na przełomie XIX i XX w. Pieskowa Skała znalazła nowych orędowników. W 1902 r. zadłużony majątek trafił na licyitację. Dzięki apelowi pisarza Adolfa Dygasińskiego – który na łamach prasy wzywał do ratowania „perły polskiego renesansu, jedynej na szlaku Orlich Gniazd” – zamek wykupiło krakowsko-warszawskie Towarzystwo Akcyjne „Pieskowa Skała”. Już w 1903 roku utworzono tu ekskluzywny pensjonat dla gości, co czyni Pieskową Skałę jednym z pierwszych przykładów adaptacji zamku do celów turystyczno-hotelowych. Pensjonat funkcjonował do wybuchu II wojny światowej; podczas okupacji Niemcy ulokowali tu sierociniec dla dzieci z kresów wschodnich.

Po 1945 roku zamek – podobnie jak wiele innych – został znacjonalizowany przez władze polskie. W latach 50. XX w. przeprowadzono gruntowną rewaloryzację pod kierunkiem prof. Alfreda Majewskiego: odsłonięto renesansowe detale architektoniczne, odmurowano zamurowane niegdyś arkady krużganków i odtworzono XVI-wieczną loggię widokową. Od 1950 r. Pieskową Skałą opiekuje się Ministerstwo Kultury – zamek stał się oficjalnie oddziałem Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu. Już w 1970 r. otwarto tu pierwszą ekspozycję muzealną, a po kolejnych remontach w latach 1994–2004 udostępniono publiczności nową, nowocześnie zaaranżowaną wystawę stałą. W ostatnich latach zamek ponownie poddano pracom konserwatorskim (m.in. w latach 2014–2016), aby zabezpieczyć go dla przyszłych pokoleń. Dziś Pieskowa Skała cieszy się sławą jednego z najlepiej zachowanych zamków na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i przyciąga turystów z kraju i zagranicy.

Opis architektury
Zamek w Pieskowej Skale zachwyca mieszanką stylów architektonicznych, od średniowiecza po czasy nowożytne. Jego dzisiejszy wygląd to efekt licznych przebudów. Dominującym stylem jest renesans – świadczy o tym chociażby słynny arkadowy dziedziniec o północnowłoskim charakterze. Trójpoziomowe krużganki wsparte na filarach otaczają trapezowy dziedziniec, a między arkadami spoglądają na odwiedzających kamienne maszkarony – rzeźbione głowy o groteskowych, karykaturalnych rysach. Na ścianach dziedzińca widnieją kunsztowne kartusze herbowe – m.in. herb Starykoń rodziny Szafrańców oraz Rawicz rodu Dębińskich, upamiętniające fundatorów renesansowej rozbudowy. W południowo-zachodnim narożniku dziedzińca zachowała się także głęboka na 45 metrów studnia wykuta w skale – jeden z nielicznych reliktów pierwotnego, średniowiecznego zamku Kazimierza Wielkiego.

Do zamku prowadzi brama wjazdowa usytuowana od wschodu. Jej masywny portal otrzymał formę łuku triumfalnego, nad którym umieszczono kartusz z herbem Radwan – symbolem rodowym Zebrzydowskich. Za bramą rozciąga się rozległy dziedziniec zewnętrzny (dawne przedzamcze), ukształtowany przez XVII-wieczne fortyfikacje bastionowe. Bastiony te, wzniesione przez Michała Zebrzydowskiego, tworzą narożniki obwarowań i połączone są kurtynowymi murami. Choć mury obronne z czasem utraciły znaczenie militarne, dziś stanowią malowniczą oprawę dla zamkowych ogrodów.
Patrząc na sylwetkę Pieskowej Skały, dostrzeżemy również ślady późniejszych stylów. W XVIII wieku Hieronim Wielopolski, odnawiając zamek po pożarze, nadał mu pewne cechy barokowe – przede wszystkim charakterystyczne baniaste hełmy (kopulaste dachy) wieńczące zamkowe wieże. W XIX stuleciu, podczas odbudowy przez Mieroszewskich, pojawiły się natomiast elementy neogotyckie: ozdobny krenelaż (blanki) na szczycie okrągłej baszty, neogotyckie wieżyczki przy murach oraz wysokie, ostrosłupowe zadaszenie dawnej loggii, przekształconej wówczas w wieżę. Dzięki powojennym pracom konserwatorskim większość późniejszych dodatków usunięto lub zharmonizowano z renesansową całością – ponownie otwarto arkady krużganków i odsłonięto loggię, przywracając zamkowi jego XVI-wieczny urok.
Na osobną uwagę zasługuje loggia widokowa, dobudowana w drugiej połowie XVI w. z inicjatywy Stanisława Szafrańca. Ów renesansowy humanista zapragnął cieszyć się pięknem krajobrazu Doliny Prądnika – loggia wychodzi na wschodnią stronę zamku, oferując po dziś dzień wspaniały widok na okoliczne lasy i słynną skałę Maczugę Herkulesa. Co ciekawe, w czasach baroku loggię zamurowano (nie sprzyjał jej surowy polski klimat), a podczas XIX-wiecznej przebudowy przerobiono na część wieży. Dopiero restauracja w XX wieku ponownie otworzyła arkady loggii, przywracając jej dawną funkcję tarasu widokowego.

Rozplanowanie zamku ukazuje jego średniowieczne korzenie i późniejsze modyfikacje. Główne skrzydła zamkowe – wschodnie i zachodnie – sięgają fundamentami końca XVI wieku i częściowo wykorzystują mury dawnego zamku dolnego. Od strony doliny budynki te mają aż pięć kondygnacji, podczas gdy od strony dziedzińca widoczne są tylko trzy (dwie dolne kondygnacje to głębokie piwnice, nad nimi jest parter i dwa piętra). Nieistniejący dziś zamek górny wznosił się na szczycie Skały Dorotki – najwyższej części wzgórza zamkowego. Stała tam wysoka wieża (na planie kwadratu u podstawy, wyżej ośmioboczna) oraz kilka budynków mieszkalnych. Niestety ta najstarsza część założenia nie przetrwała do naszych czasów – runęła w XIX wieku po pożarach i zniszczeniach. Legenda głosi, że w piwnicach owej wieży okrutny pan zamku kazał niegdyś zamurować żywcem swoją niewierną żonę Dorotę – stąd nazwa skały i dawnej baszty. Do tego podania powrócimy jeszcze w kolejnym rozdziale.

Legendy i podania
Z zamkiem w Pieskowej Skale wiąże się bogaty folklor – miejscowe legendy dodają temu miejscu nuty tajemnicy. Najsłynniejsza jest legenda o Dorotce, zwanej Białą Damą z Pieskowej Skały. Istnieją różne wersje tej opowieści. Jedna mówi, że Dorota była żoną surowego Szafrańca i poniosła śmierć z jego ręki – zamurowana żywcem na zamku za rzekomą niewierność, po dziś dzień pojawia się jako niespokojny duch przechadzający się po warowni nocami. Inna, bardziej rozbudowana wersja głosi, że Dorotka była córką wojewody Tęczyńskiego, którą wydano za mąż za starego i okrutnego pana na Pieskowej Skale. Dziewczyna kochała jednak młodego lutnistę i wraz z nim próbowała uciec z zamku. Niestety, zbiegów schwytano – ukochanego Doroty stracono, a ją samą zamknięto w wieży zwanej Basztą Dorotki, skazując na śmierć głodową. Wtedy z pomocą przyszedł jej wierny mały piesek. Kierowany instynktem, wspinał się po stromych skałach do okienka wieży, przynosząc swojej pani resztki jedzenia zdobyte na zamkowym dziedzińcu. Dzięki temu Dorota przeżyła, lecz straż zamkowa nigdy jej już nie odnalazła – ponoć zdołała uciec, gdy oprawcy uznali, że zmarła z głodu. Wdzięczność dla bohaterskiego pieska przetrwała wieki – to właśnie od niego ma pochodzić nazwa Pieskowa Skała (czyli „skała małego pieska”). Choć historycy wywodzą nazwę zamku raczej od staropolskiego imienia Peszek (zdrobnienia od Piotr) pierwszego właściciela, legenda o dzielnym psie jest chętnie opowiadana turystom i dodaje miejscu uroku.
Drugim symbolem Pieskowej Skały, również owianym legendami, jest osobliwa wapienna skała w kształcie maczugi, stojąca u stóp zamku. Maczuga Herkulesa, bo o niej mowa, mierzy 25 metrów wysokości i od dawna pobudza wyobraźnię mieszkańców. Dawniej nazywano ją Sokolą Skałą, Czarcią Skałą, a nawet Pałką Kraka. Istnieją przynajmniej dwie barwne opowieści tłumaczące pochodzenie Maczugi. Według pierwszej z nich słynny czarnoksiężnik Pan Twardowski ubiegł diabła, każąc mu przenieść ogromny głaz w Dolinę Prądnika i wbić go cieńszym końcem w ziemię – diabeł spełnił to życzenie i tak powstała stojąca do góry nogami Maczuga. Inna legenda mówi o więźniu zamkowym, któremu pan obiecał wolność, jeśli zdobędzie z gniazda na szczycie skały pisklę sokoła. Uwięziony nie miał szans się tam wdrapać, lecz z pomocą przyleciały same sokoły – uniosły go na szczyt, a gdy ten zabrał jedno pisklę, ostrożnie zniosły go na dół. Dzięki temu mężczyzna odzyskał wolność, a skała zyskała miano Sokolej. Dziś turyści znający te opowieści spoglądają na Maczugę Herkulesa z mieszanką podziwu i dreszczyku emocji, dopatrując się w niej dzieła sił nadprzyrodzonych. Choć w rzeczywistości Maczuga jest tworem natury (ostańcem skalnym uformowanym przez erozję wapieni), to legenda na trwałe wpisała ją w lokalną tradycję.

Ciekawostki z dziejów zamku
Zarówno historia, jak i legendy Pieskowej Skały obfitują w niezwykłe wątki. Oto kilka mniej znanych ciekawostek związanych z zamkiem:
- Niezwykła etymologia nazwy: Nazwa „Pieskowa Skała” bywa tłumaczona na dwa sposoby. Historycy wskazują, że może pochodzić od staropolskiego imienia Peszek (Piotruś) pierwszego właściciela zamku. Jednak według ludowego podania to wierny piesek uratował uwięzioną Dorotkę przed śmiercią głodową, a skała z jej więzienną basztą została nazwana na cześć dzielnego zwierzaka.
- Zamek zbójeckiego rycerza: W XV wieku Pieskowa Skała była bazą wypadową jednego z najsłynniejszych polskich raubritterów – rycerzy-rabusiów. Krzysztof Szafraniec, młody dziedzic zamku, napadał na kupieckie karawany podążające doliną. Jego wyczyny przerwała interwencja króla: w 1484 r. Krzysztofa pojmano i publicznie ścięto za rozbójnictwo. To ostrzeżenie sprawiło, że Pieskowa Skała przestała być siedliskiem zbójców, a ród Szafrańców utracił dawne wpływy.
- Alchemik na zamku: Z Pieskową Skałą wiąże się legenda o ukrytym laboratorium alchemicznym. Jan Długosz zanotował plotkę, że Piotr Szafraniec (wnuk założyciela rodu) interesował się czarną magią i alchemią, rzekomo próbując na zamku odkryć kamień filozoficzny zamieniający metale w złoto. Choć brak na to dowodów, legenda ta dodaje zamkowi tajemniczości – turyści czasem pytają o „pracownię alchemika” podczas zwiedzania.
- Królewski gość: Pieskowa Skała gościła koronowane głowy. W 1787 roku w odnowionych komnatach zamkowych zatrzymał się król Stanisław August Poniatowski podczas jednej ze swoich podróży. Tradycja głosi, że król polował w okolicznych lasach, a gospodarze zamku – ród Wielopolskich – podejmowali go wystawną ucztą. Była to jedna z ostatnich wizyt królewskich w magnackich rezydencjach na ziemiach polskich przed upadkiem Rzeczypospolitej.
- Zamek jako plan filmowy: Malownicze mury Pieskowej Skały przyciągały także filmowców. Sceneria zamku pojawiła się w wielu filmach i serialach. Między innymi kręcono tu sceny do kultowego serialu „Janosik” (1974) w reż. Jerzego Passendorfera oraz do ekranizacji sienkiewiczowskiej epopei „Ogniem i mieczem” (1999) w reż. Jerzego Hoffmana. Zamek „zagrał” również w produkcjach takich jak Stawka większa niż życie czy Pan Wołodyjowski, a nawet w zagranicznym reality show The Amazing Race. Dzięki temu Pieskowa Skała zaistniała w popkulturze i stała się rozpoznawalna dla szerokiej publiczności.
- Atrakcja dla kolekcjonerów: W 1971 roku Poczta Polska wydała okolicznościowy znaczek pocztowy o nominale 4 zł z wizerunkiem zamku Pieskowa Skała (seria „Zamki polskie”). Natomiast w 1997 roku Narodowy Bank Polski wyemitował dwie monety kolekcjonerskie (o nominałach 2 zł i 20 zł) przedstawiające zamek, w serii monet „Zamki i pałace w Polsce”. Te filatelistyczne i numizmatyczne ciekawostki świadczą o miejscu zamku w narodowej świadomości i kulturze.
Atrakcje turystyczne
Dziś zamek w Pieskowej Skale jest udostępniony do zwiedzania jako oddział Zamku Królewskiego na Wawelu. Zwiedzający mogą podziwiać zarówno architekturę, jak i wnętrza z bogatymi ekspozycjami muzealnymi. W ramach stałej wystawy zobaczymy cztery główne części tematyczne:
- Kultura staropolska – prezentacja życia szlachty i magnaterii dawnej Rzeczypospolitej (portrety, stroje, dawne meble i dzieła rzemiosła artystycznego).
- Europejskie style i mody w sztuce – galeria obrazująca, jak zmieniały się style artystyczne w Europie od średniowiecza po XIX wiek. Można tu zobaczyć przykłady malarstwa, rzeźby i rzemiosła z różnych epok – od gotyku, przez renesans i barok, po klasycyzm.
- Historia Pieskowej Skały – ekspozycja poświęcona dziejom samego zamku i okolicy. Obejrzymy makiety przedstawiające rozwój warowni, portrety dawnych właścicieli, dokumenty i pamiątki związane z historią obiektu.
- Angielskie wnętrza z kolekcją obrazów – unikatowa wystawa aranżująca zamkowe komnaty w stylu angielskim. W pomieszczeniach wyposażonych w oryginalne meble i dekoracje zgromadzono obrazy malarzy angielskich, co tworzy atmosferę XIX-wiecznego salonu.
Poza tym, sezonowo udostępniany jest odtworzony ogródek włoski na bastionie południowym, gdzie można odpocząć wśród symetrycznie zasadzonych rabat kwiatowych. Spacerując po dziedzińcu zamku, warto zwrócić uwagę na widok z tarasu – z jednej strony widać stąd strome wapienne ściany Doliny Prądnika, z drugiej majestatyczną Maczugę Herkulesa wyrastającą z lasu u stóp wzgórza zamkowego. Przy dobrej pogodzie można zejść ścieżką pod samą Maczugę (wspinaczka na skałę jest zabroniona, ale u jej podnóża stoją tablice z opisem legend i historii).
Zamek Pieskowa Skała jest łatwo dostępny dla turystów – znajduje się tu parking, a do bramy prowadzi krótki spacer pod górę wygodną alejką. Zwiedzanie wnętrz odbywa się indywidualnie lub z przewodnikiem (w zależności od preferencji), a aktualne godziny otwarcia i ceny biletów podaje strona oficjalna. W ciągu roku organizowane są również wydarzenia specjalne, np. Noce Muzeów, pikniki historyczne czy wystawy czasowe, które urozmaicają ofertę dla odwiedzających. Okolica obfituje w dodatkowe atrakcje – tuż obok zamku rozciąga się park krajobrazowy Ojcowskiego Parku Narodowego z malowniczymi szlakami pieszymi. Nieopodal znajdują się słynne ostańce skalne (oprócz Maczugi Herkulesa m.in. formacje zwane Skałami Mickiewicza), a także zabytki takie jak ruiny średniowiecznego zamku w Ojcowie czy Grota Łokietka. Dzięki temu wizyta w Pieskowej Skale to nie tylko lekcja historii, ale i okazja do kontaktu z przyrodą Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Znaczenie kulturowe i ochrona zabytku
Zamek w Pieskowej Skale zajmuje wyjątkowe miejsce w polskiej kulturze i świadomości historycznej. Jako jeden z nielicznych zamków na Szlaku Orlich Gniazd, który przetrwał w dobrym stanie, stanowi żywe świadectwo świetności Rzeczypospolitej szlacheckiej. Jego renesansowe krużganki i sale pełne dzieł sztuki umożliwiają kolejnym pokoleniom bezpośredni kontakt z przeszłością – z architekturą, sztuką i życiem elit dawnych epok. Pieskowa Skała bywa nazywana „małym Wawelem”, co podkreśla jej rangę i wartość artystyczną w skali kraju.
Warownia ta jest objęta ścisłą ochroną konserwatorską. Już w okresie międzywojennym starano się zabezpieczyć zabytek – wykupienie zamku przez Towarzystwo Akcyjne w 1903 r. uznawane jest za jeden z pionierskich przykładów społecznej troski o ratowanie polskich zabytków. Po II wojnie światowej zamek wpisano do rejestru zabytków i powierzono opiece specjalistów z Wawelu. Liczne prace restauratorskie (w latach 50., 60. oraz na przełomie wieków) przywróciły obiektowi jego dawny blask, jednocześnie dostosowując go do funkcji muzealnych. W 2016 roku zakończono kolejną dużą fazę konserwacji, dofinansowaną ze środków europejskich, która wzmocniła konstrukcje zamku i odnowiła elewacje.
Jako oddział Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu, Pieskowa Skała pełni ważną rolę edukacyjną. Poprzez swoje ekspozycje uczy odwiedzających o historii architektury, sztuki i życia codziennego dawnych elit. Odbywają się tu lekcje muzealne dla młodzieży, a piękne wnętrza często stają się scenerią wydarzeń kulturalnych, wystaw czy koncertów, popularyzując dziedzictwo narodowe. Zamek jest również ikoną regionalną – symbolem Ojcowskiego Parku Narodowego i całej Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Widnieje na licznych materiałach promocyjnych, znaczkach i publikacjach, a jego sylwetka z Maczugą Herkulesa u boku należy do najbardziej rozpoznawalnych pocztówkowych widoków Polski.
Pieskowa Skała przetrwała burzliwe dzieje i dziś cieszy oczy tysięcy zwiedzających rocznie. Stanowi żywy pomnik historii – miejsce, gdzie legenda splata się z faktami, a natura z kulturą. Dzięki wysiłkom historyków, konserwatorów i miłośników zabytków zamek ten będzie nadal trwał jako skarb polskiego dziedzictwa, inspirując kolejne pokolenia do poznawania naszej przeszłości.